czwartek, 22 stycznia 2009

Remont I (walka z sufitami)

No juz po przeprowadzce, nawet wszystko udalo sie nam zmiescic w garazu. Jeden z naszych nowych sasiadow ma niezabezpieczona siec bezprzewodowa i dzieki temu mamy darmowy dostep do internetu :) i moge dokumentowac pierwsza faze remontu, glownie kitowanie i scieranie.
Na szybko pare fotek.

3 komentarze:

AgaSik pisze...

Proszę proszę, remont wre! A ta szpachelka w Twojej rączce, Nosie, to tylko tak dla picu czy naprawdę coś tam grzebiesz w tej ścianie, hehe:) Powodzenia i wytrwałości:)))

Anonimowy pisze...

To remoncik będzie super bo nawet profesory biorą udział, czyli wysoki standard wykończenia. :)
Ciotka Bożena

Unknown pisze...

szczęsny 20 lat później - i wszystko stało się jasne, taki sam przystojny jak aktualnie ;)