niedziela, 22 lutego 2009

Na miotle...

Znow jestemy na blogu! Nareszie podlaczyli nam internet i mamy polaczenie ze swiatem.
Remonty jako tako zakonczone, 17stego marca zaczynamy kuchnie i po tym fajrant.
A Zuzik..., rosnie w oczach i robi sie coraz bardziej samodzielna i niezalezna. Zaczyna juz formowac wlasna osobowosc. Obraza sie, upiera sie jak cos chce, przytulanki to tylko jak ona ma ochote etc. Obawiamy sie ze wkorotce jak cos przeskorobie, to rozbroi nas swoim usmiechem. Ale na razie pomaga nam nawet w sobotnich porzadkach :)