wtorek, 25 września 2007

Bejbi Szołer

Bardzo udany, przyszło sporo ludzi, pojedliśmy, popiliśmy, potańcowaliśmy i 'nienarodzony(a)' dostał góre prezentów za ktore dziękujemy. Niestety zdjecia zaczeliśmy robic jak juz połowa ludzi poszła do domu.



Rehabilitacja na drugi dzień

poniedziałek, 10 września 2007

Korea

W piątek rano wróciłem z Konferencji w Korei Południwej. Przez 6 dni siedziałem na wyspie Jeju na samym południu Korei. Zaczeło sie dość przeciętnie, dojechaliśmy ok 23, zgubiono nam bagarze i hotel okazał sie kompletną dziurą. Nawet żelazka w całym hotelu nie było żeby sobie wyprasować koszule. Na drugi dzien, Jeju powiatała nas trzydziesto stopniowym upalem i wilgotnością 200% a nawet nie mielismy się w co przebrać. No ale pod wieczór bagaże dotarły, zmieniliśmy hotel i humory się nam znacznie poprawiły. Było przyjemnie lecz niestety siedzielismy w sterylnych hotelach odizolowani od prawdziwego koreańskiego życia. Ale udało na sie wybrać sie na pare wycieczek obejrzeć ciekawe zakątki Jeju. Raz pojechalismy do głownego miasta Jeju pojesć i popić a raz wspiąć sie na wygasły wulkan na środku wyspy. A poniżej pare fotek a reszta jest w Picasa Web Album.