Powiem szczerze, ze nie mialam pojecia o poprzednim wpisie mego malzonka. Jakos nie mialam czasu (nie to ze jestem straaasznie zajeta:) sprawdzic bloga.
No coz, przyznam ze gierka robi wrazenie, ale jako przyszla mama i zona pana, ktory w owa giereczke ma zamiar macic, juz mi sie mniej podoba. Jednak Szczesny, to odwazna chlopaka. Zeby taki wpis na blogu? I to na 10 dni przed przyjsciem na pierworodnego/nej? Moze mysl o wiedziminie i masakrycznym zabijaniu potworow zmniejsza jego stres przed porodem i ojcostwem:) Jedno jest pewne, jesli przyrost numerkow odliczajacych ilosc slow w doktoracie zacznie zwalniac, pan wiedzimin razem ze swoja swita pojdzie do kubla!
Narazie niech se chlopak marzy, przeciez kazdemu wolno:)
poniedziałek, 19 listopada 2007
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
14 komentarzy:
A czy to moja wina ze te dwa najbardziej oczekiwane wydarzenia akurat wypadly w przeciagu jednego miesiaca? Napewno da sie jedno z drugim pogodzic, przeciez to jest dziecko-niespodzianka :)
hahaha - dobre dobre!
To sie oczywiscie z komentarza usmialem Natalia, nie zeby z posta - post sluszny, ma swoje racje oczywiscie :) (to Alina tak mi kazala napisac :DD )
Wydarzenie zacne - narodziny! i niespodzianka - taka wieloznacznosc - w tonie Sapkosia ;)
Pozdrowienia od Ludzi Polnocy - TYLE
no wiem, ze post sluszny i na miejscu. oh to dziecko niespodzianka, mogloby juz wyjsc:)
Gre do kosza? I to Wiedzmina??? No coz, Kobiecie W Ciazy mozna wybaczyc... ;)
Pozdrawiam serdecznie!
Aaaaa nie! Co to to nie! Gry do kosza nie wolno! A fe! Szczesny - sciagaj gre, sciagaj!
Natalia! Ty spokojnie oddychaj! Wdech - wydech, wdech - wydeeeeeechchchch. O-K, A teraz kawka, posprzatac w domu i Szczesny bedzie mial dziecko niespodzianke haha
no widze, ze powstaly dwa obozy!!! giereczka sie nie sciaga, bo mulek cos cienko zasysa. ale szczesny robi podchody i podczas wczorajszego szopowania poszedl (niby tak tylko i od niechcenia) sprawdzic cene gierki. oznajmil mi liczbe dwu cyfrowa, (za jedna to nawet pacmana nie kupisz) i czekal na odpowiedz. maslane oczeta nie podzialaly:) twarda bylam, ani nie krzyczalam, ani nie marudzilam, ani tez nie pozwolilam kupic. zobaczymy kiedy nastepne podejscie:)
Jak mulek nie dziala - probowac na torrencie... ;)
Troche koloryzujesz, i tak nie mialem zamiau kupic tej gierki bo cena ledwo co miescila sie w tych dwoch cyfrach. A kto z maslanymi oczkami trzy razy przymierzal te same buciki co ? :).
A z torrentem dobry pomysl bo mulek cos sie nie spisuje.
w nawiązaniu do waszego smsa, szczęsny będzie miał dodatkowe 2 do 3 tygodni żeby w spokoju pomącić;)
szczęsny cieszysz się?
szczesny nie bedzie macil, bo jeszcze giereczki nie ma:)
tak sobie sledze tego waszego blog no i wreszcie postanowilam sie wysilic i zalogowac co by komentowac...
a co do wiedzmina, to moze taki zloty srodek (jesus nosek mie zabije..):zamiast sciagac emulami kupic w Polsce (cena w merlinie 85zl) za pomoca rodziny lub znajomych (np nas), plytka poczta dojdzie za kilka dni to moze zdazy przed niniem...
witaj Madziu, kupe lat! co u was?
moze jakis mailik knotrolny? nie martw sie, nie zabje. chyba szczesnemu zapal minal, bo chlopak cicho siedzi na temat wiedzmina. a juz sie chcialam zlamac...:)
Cicho siedzi, bo pewnie gdzies zdobyl i teraz sie czai, zeby zainstalowac za Twoimi plecami... ;)))
Hejka, my tez sie napalilismy jak cholera, chociaz moj dyplom do oddania za 4 dni! Ale niestety mamy za slabego kompa na te rewelacje:(((( Cena jak na Polske rzeczywiscie przystepna - 85zeta i to za pakiet kolekcjonerski z filmikami i gadzetami...Eh, chyba kupie komputer, no i gierke, he, he...Tymczasem dzisiaj zakladaja nam internet w chalupie wiec bedziemy non stop on-line.Natalka, trzymam kciuki zeby dzidzia wyszla jak najszybciej - mija zaczyna sie krecic co doprowadza mnie do szalu;)Buziaczki
Prześlij komentarz