W poniedzialek oddalem doktorat !!! Naprawde fantastyczne uczucie pozbyc sie tego ciezaru, teraz jak sie bede obijal, to z czystym sumieniem a nie z ciagla mysla "a moze powinienem jeszcze troche popracowac?". Nie moglem nistety tego wydarzenia pozadnie oblac bo musialem byc w drugiej pracy o 18. Lecz co sie odwlecze to nie uciecze.
Szczesliwe zdarzenia tez chodza parami, jutro o 6:30 rano Natalia z Zuzia wracaja, wiec weekend zapowiada sie znakomicie. Dzisiaj poszedlem do fryzjera, zlikwidowac bujna czupryne, ktora sobie wychodowalem, pozostalo mi tylko zmienic posciel i chata jest gotowa na powrot Noska z dzieciatkiem.
środa, 30 lipca 2008
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
10 komentarzy:
Gratuluje, cieszymy się bardzo że skończyłeś i będziesz miał więcej czasu dla Zuzy bo ona jest taka kochana i prawie "bieżna" no może w góry się jeszcze nie nadaje, ale można już się z nią przemieszczać, Czekamy na wieści z zimnej Australii
Rodzice z Wrocławia
ups chyba coś nie tak nacisnełam ale chyba wiadomo o co chodzi buziaczki mama
nie chce mi sie czytać :) ale wow - jestem pod wrażeniem - gratuluję !!! A teraz zajmij się dziewczynami, dopieść i ogrzej bo w końcu przywykły do Polskiego ciepełka :)
buziaki. Iwona
Z przyjemnoscia, ale dziewczyny wlasnie odsypiaja podroz. A Zuzia juz swoja "bieznoscia" sie wykazywala.
Szczesny
A czy to Ciocia Iwonka z Pegowa?
nie, to ja, Iwosia...To ja do WAs piszę moje mordki kochane !
No nie oblałeś oddania pracy za to pomożemy Ci oblewać otrzymanie tej czapeczki z 'pomponikiem' :)
Gratuluję
Bożena
Moje gratulacje, Szczęsny! Zajmij się teraz kompleksowo Swoimi dwoma kochanymi Dziewczynami:) Pozdro znad Bałtyku:)
Gratulujemy serdecznie! Ściskaj dziewczyny :) Ja od października startuje z inżynierem, zobaczymy jak sie uda wszystko pogodzić. Buziaczki
Prześlij komentarz