wtorek, 4 grudnia 2007

Pierwsza Kąpiel

5 komentarzy:

ANKA TOMEK i FRANIO pisze...

No tatus! Ale ty masz wprawe!Jakbys co najmniej przedszkole wychowal!Gratuluje!A nie darl sie nikt ze pepowinke zamoczyles? U nas polozna by ci dala popalic...;)

Anonimowy pisze...

Co kraj to obyczaj, tutaj kazali wymyc od dolu do gory i na koniec tylko pepowine wysyszyc wacikiem.

noskowiewis pisze...

Gratulacje dla rodzicow z okazji urodzin slicznej Zuzi ,oraz wyrazy podziwu dla dzielnej Mamy i dla Tatusia ,ktory swietnie sobie radzi.Ciocia Wiesia i wujek Staszek.

AgaSik pisze...

Nie no, prawdziwa Pływaczka rośnie! Nie wiem, czy wszyscy zauważyli, ale mała Zuza zaraz po tym, jak dała nura do wody, uspokoiła się i przestała płakać! Dzielniacha! A Szczęsny chyba już jakieś dzieci wychowywał... Hm, Natalia, zainteresowałaby się tym tematem! Buziaki

Anonimowy pisze...

Sliczna jest i slodziutka! Podziwiam was za cierpliwosc w momencie gdy "cwiczy pluca", no i w ogole Szczesny, na cos sie te twoje fakultety medyczne przydaly!Bjutiful !!!!
Czajek