niedziela, 23 grudnia 2007

Obiecany Post

Na początek musze się pochwalic że ilustracja którą zgłosiłem an konkurs na okładke periodyka naukowego wygrała. Niestety żadnej materialnj nagrody nie było ale bedzie się czym chwalic.

Od paru dni grywam sobie chwilami w Wiedzmina i musze przyznac ze jestem pod wrażeniem chociaż rozczarował mnie system walki który polega na tym zeby kliknąc w odpowiednim czasie a Geralt sam wykona potrójne salto, piruet, chlasnie z pięc razy i sam złoży zastawe kiedy trzeba. Troche mało wyzwania w takiej walce. No ale nie można miec wszystkiego.

A pozatym to przygotwania do swiąt dobiegają do końca. Chata posprzątana, dania wigilijne przygotowane a nasz wklad to Śledzie ze śmietaną i chrzanem, Śledzie po Litewsku i Pstrąg w galarecie. Żywa choinka stoi (dzięki Romek za dostarczenie drzewka) tylko narazie goła bo swiatełka szlak trafił i niestety jutro bede musiał na jakies szopsy uderzyc i zapolowac na swiatełka. Walne sobie kielicha przed wyjsciem to morze jakoś przetrzymam te zakupy, staram się nie myślec co się będzie działo w sklepach w wigilie.

A Zuzka jak to Zuzka daje nam w kośc za dnia ale dzięki bogu spi dobrze w nocy. Na kniec pare fotek malucha.







2 komentarze:

Kor pisze...

Wesołych Świąt, rodzinko z drugiej strony globu :)

Unknown pisze...

a te grubaśne paluchy to czyje?