W zeszłym tygodniu po raz pierwszy odwiedziłem Zachodnią Australię. Niestety tylko na niecałe 3 dni które i tak musiałem spędzić na konferencji. W normalnej sytuacji to bym został na pare dni dłużej i pozwiedzał lub ponurkował ale nie mogłem ciężarnej zostawić samej na aż tak długo, już tylko miesiąc został i nigdy nic nie wiadomo. Wrażenia z Perth mam ograniczone do paru kilometrów kwadratowych miasta które zdołalem przedreptać wiec nie będę sie rozpisywal bo Zachodnia Australia ma wiele więcej do zaoferowania niż "Perth Convention and Exhibition Center' i okolice.
Dzisiaj ciężarówka pojechała na przegląd i wszystko jest 'OK'. Ninio już powoli przepycha sie do wyjścia i wygląda na to że może troche wczesniej wyskoczyć a przewidują 3.7 kilogramowego noworodka.
Na koniec pare fotek z Perth. Niestety nocne bo tylko w nocy miałem czas sie poszwędać.
środa, 31 października 2007
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz