Ale moje osiagniecia to nic w porownaniu do Zuzi ...
niedziela, 9 listopada 2008
Stary Pedal
Nie chwalilem sie bo nie bylo czym, ale w pazdzierniku stuknelo mi na liczniku 30 lat. Moja kochana zona razem z rodzicami, rodzenstwem i Lukaszem P. zakupili dla mnie prezent. Po moich urodzinach musialem w meczarniach czekac jeszcze dwa tygdnie aby dowiedziec co to za cudo. No i w zeszly weekend pojechalismy do kolegi sklepu odebrac nowy, sliczniutki, blyszczacy rowerek; normalnie czulem sie jak na pierwszej komunii. W niedziele od razu pojechalismy z Lukaszem w trasne i walnelsimy 22km. I dzisiaj w niedziele w Sydney o 5:30 rano wydeptalem 19km.
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
5 komentarzy:
Zdrówka życzymy, 30-latku:) Rowerek prześliczny, ale wyczyn Zuzanny przebił wszystko! Teraz to już z górki... Miejcie oczy dookoła głowy, Kochani:) Pozdrówki
I will not approve on it. I assume warm-hearted post. Expressly the appellation attracted me to read the intact story.
Nice dispatch and this mail helped me alot in my college assignement. Thanks you on your information.
Opulently I agree but I dream the post should prepare more info then it has.
Well I acquiesce in but I about the list inform should acquire more info then it has.
Prześlij komentarz